Jak wspomnieliśmy podczas poprzednich rocznic Genesis Block, ten dzień jest i nie jest prawdziwymi „Urodzinami Bitcoina”.
Blok 0 to rzeczywiście blok Genesis Bitcoina: przed nim nie było nic, a po nim świat Bitcoina. Jednak pomimo swojej zakotwiczającej roli w historii blockchain, jest nietypowy dla wszystkich innych bloków Bitcoina – nie został „wydobyty”, jego monet nie można „wydawać” i nie było żadnych użytkowników poza Satoshim Nakamoto.
Blok nr 000001 rozpoczął proces powtarzający się co dziesięć minut, do którego jesteśmy teraz przyzwyczajeni, i wyznaczył dzień, w którym sieć Bitcoin stała się publicznie dostępna. Jednakże Blok Genesis pojawił się 3 stycznia 2009 roku, sześć DNI przed blokiem nr 000001 (9 stycznia). 9 stycznia to prawdziwe „urodziny” Bitcoina.
W ciągu tych sześciu dni nie było żadnej sieci Bitcoin poza tą w garażu na farmie doktora Craiga Wrighta w Bagnoo w Nowej Południowej Walii ani żadnych procesorów transakcyjnych („górników”). Blok Genesis został zbudowany ręcznie w systemie Windows XP, a sieć napotkała pewne problemy, zanim ponownie zaczęła działać.
Dziś Genesis Block służy jako referencyjna „kotwica” używana do konfigurowania portfeli i innego oprogramowania sprawdzającego cały łańcuch bloków.
Istnieje seria świetnych artykułów z 2019 r., które szczegółowo wyjaśniają tło Genesis Block od samego doktora Wrighta. Wcześniej blok Genesis był czymś w rodzaju tajemnicy dla szerszego świata Bitcoin. Głównym tematem dyskusji była wiadomość, którą Satoshi Nakamoto umieścił w haszu bazy monet Block 0: „Kanclerz o krok od drugiej pomocy dla banków”, co miało służyć jako znacznik czasu mający zaznaczyć pierwsze pojawienie się Bitcoina podczas ówczesnego światowego kryzysu finansowego.
Wspomniano także o interwencjach rządów w gospodarkę i rynki finansowe (oraz o tym, jak ostatecznie pogorszyłoby to jakość obu rynków). Często błędnie interpretowany jako antybankowy i/lub antyrządowy, dr Wright szczegółowo wyjaśnił powody jego włączenia: rząd i banki nadal mają do odegrania ważną rolę, ale oba powinny pozostać na swoim.
Niestety – i być może nieuchronnie – ostrzeżenie Satoshiego pozostało zlekceważone przez mocarstwa, a zachodnia gospodarka w dalszym ciągu znajduje się coraz bliżej przepaści. Co więcej, niektórzy posłuchali tego przesłania i ci ludzie spędzili następną dekadę, stając się „Bitcoinerami”.
Nawet Bitcoinerzy nie posłuchali ostrzeżenia Genesis Block
Ale nawet Bitcoinerzy nie byli odporni na te same pokusy i obowiązki, które w pierwszej kolejności skłoniły do wynalezienia Bitcoina. Dzisiejszy „przemysł kryptograficzny”, jak nazywają go media głównego nurtu, to gospodarka zamku z piasku zbudowana poniżej linii przypływu, składająca się głównie z handlu spekulacyjnego i programów szybkiego wzbogacenia się. Znacznie więcej energii i uwagi poświęca się zapewnieniu „wzrostu liczb” lub stale rosnącej cenie BTC.
Bitcoin nigdy nie zyskałby bazy użytkowników, gdyby wysłanie pojedynczej transakcji dowolnej wielkości kosztowało 30 dolarów. Jednak dzisiaj nierzadko można to zobaczyć w sieci BTC, która twierdzi, że jest „prawdziwym Bitcoinem” ze względu na większą rzeszę fanów (która znowu składa się głównie z graczy spekulacyjnych). Tak naprawdę BTC nie jest ani najdłuższym blockchainem Bitcoina, ani „najcięższym”. BSV, który nadal jest jedynym łańcuchem bloków zgodnym z oryginalnymi zasadami protokołu Satoshiego, ma dłuższy łańcuch bloków i taki, który ogólnie zawiera więcej danych.
BSV to nadal „elektroniczny system kasowy typu peer-to-peer”, o którym mowa w białej księdze Bitcoin z 2008 roku. Średnia opłata w najnowszym bloku (nr 824408) wyniosła 0,00000187 BSV, czyli 0,000108 USD. Nie ma ograniczeń co do ilości danych, które mogą być przesyłane w łańcuchu, dzięki czemu są one przydatne do transakcji finansowych i wszelkich innych rzeczy, które wymagają rejestrowania i weryfikacji — od umów biznesowych i aplikacji na poziomie przedsiębiorstwa po rolnicze urządzenia IoT IPv6 z unikalnymi adresami IP rejestrujące pogodę warunki co kilka sekund.
Nie możemy przecenić korzyści płynących z Internetu, w którym dane z całego świata są trwale rejestrowane, oznaczane znacznikiem czasu i zawsze można je kontrolować. Informacje w dzisiejszym Internecie są rutynowo zmieniane lub usuwane, aby zmienić zapis historyczny na wzór orwellowski. Jest zdana na łaskę kartelu gigantów branży technologicznej i decydentów rządowych, a nie osób lub organizacji, które ją stworzyły.
„Uwolnić rynki, uwolnić świat” było nieoficjalnym hasłem wczesnego Bitcoina. Dziś rozumiemy, że posiadanie i kontrola danych nas wyzwoli. Ta koncepcja przełamuje łańcuchy niewolnictwa założone na nasze kostki przez gigantów technologicznych, którzy woleliby, abyśmy pozostali głupi, cisi i zapewniali rozrywkę, ale tylko w formie rozrywki, którą uznają za akceptowalną. Big Data powinno dotyczyć zdecentralizowanej gospodarki opartej na danych, w której ci, którzy tworzą informacje, mogą na nich zarabiać, a tylko blockchain przechowujący tego rodzaju informacje sprawi, że prawdziwa gospodarka oparta na danych stanie się rzeczywistością.
Blok Genesis jest pod wieloma względami niezbędną kotwicą. Dla kodu oprogramowania jest to punkt odniesienia umożliwiający sprawdzenie wszystkiego, co po nim nastąpi. Dla ludzi jest to przypomnienie, że Bitcoin miał zmienić świat. Ta nadzieja pozostaje.
Obejrzyj: Na samym początku Bitcoina
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : Bitcoin’s Genesis Block constructed 15 years ago today! – CoinGeek