„Tysiącletni fajny” dyktator Salwadoru chce uchwalić nowe prawa, aby uczynić jego kraj bezpieczną przystanią dla firm „kryptograficznych”, w tym osób stojących za kontrowersyjnym stablecoinem Tether.
Salwador szuka rozwiązań przed terminem 24 stycznia, aby zapłacić 667 mln euro, które nie muszą pokrywać amortyzacji euroobligacji. Analitycy JPMorgan opublikowali niedawno ostrzeżenie, że euroobligacje kraju znajdują się obecnie na „terytorium w trudnej sytuacji”, a stosunek zadłużenia do PKB prawdopodobnie osiągnie 96% w 2026 r., w porównaniu z 87% obecnie. Samo finansowanie długu ma w przyszłym roku przekroczyć 15% PKB Salwadoru.
Podczas gdy prezydent Nayib Bukele robił wszystko, co w jego mocy, by kłaniać się obecnemu przywództwu Stanów Zjednoczonych, Salwador musi szukać gdzie indziej białego rycerza, który pojedzie mu na ratunek fiskalny. Wejdźmy do Chin, które, jak powiedział niedawno wiceprezydent Salwadoru Felix Ulloa, „zaoferowały odkupienie całego naszego długu, ale musimy postępować ostrożnie”.
Wydaje się, że ostrożność została rzucona na wiatr, ponieważ zaledwie trzy dni po oświadczeniu Ulloa Bukele spotkał się z chińskim ambasadorem Ou Jianhongiem, aby omówić potencjalną umowę o wolnym handlu. Chiny mają historię uderzania w umowy z krajami rozwijającymi się, które niosą ze sobą znacznie mniej ograniczeń niż umowy oferowane przez kraje zachodnie, praktykę, która była krytykowana za zamykanie odbiorców w tak zwanej pułapce zadłużenia, która może skutkować przejęciem przez Chiny kontroli nad lokalną infrastrukturą krytyczną.
Bukele próbował wynegocjować pomoc w wysokości 1,3 miliarda dolarów od Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), ale odrzucił wezwanie MFW do cofnięcia jego kontrowersyjnej decyzji z 2021 r. o uznaniu BTC za prawny środek płatniczy w Salwadorze. Agencje ratingowe następnie obniżyły ocenę kredytową kraju, jeszcze bardziej zwiększając koszt kredytu.
To, że Bukele znalazłby więcej wspólnych spraw z Pekinem niż z Waszyngtonem, nie jest wielkim naciąganiem, biorąc pod uwagę zamiłowanie Bukele do deptania norm demokratycznych. Ale jest to mieszanka dziwnych towarzyszy, biorąc pod uwagę bardzo publiczne przyjęcie BTC przez Bukele i determinację Chin, by surowo ukarać każdego, kto handluje BTC na ich wybrzeżach.
BTC nie jest podmiotem dla zwykłych Salwadorczyków
Bukele stał się z dnia na dzień gwiazdą BTC w zeszłym roku po swoim pojawieniu się na konferencji w Miami, gdzie ujawnił, że Salwador będzie pierwszym krajem, który ogłosi BTC prawnym środkiem płatniczym. Od tego czasu Bukele zjednał sobie maksymalistów BTC, twierdząc, że kupił prawie 2400 BTC (z funduszy rządowych), chociaż jedynym konkretnym dowodem na to są tweety Bukele.
Biorąc Bukele za słowo co do dat różnych zakupów BTC, jego zakupy zostały dokonane po średniej cenie ponad 43 000 USD, co stanowi prawie trzykrotność obecnej wartości tokena. Oznacza to, że kraj pozbawiony gotówki ma ponad 63 miliony dolarów na minusie dzięki pragnieniu Bukele za zatwierdzeniem zagranicznych maksimów BTC.
W zeszłym tygodniu Bukele podwoił swoje rozrzutne sposoby, tweetując (po angielsku, nie po hiszpańsku), że jego administracja będzie kupować jeden dodatkowy token BTC dziennie począwszy od 17 listopada. Pomimo usunięcia „laserowych oczu” ze swojego awatara na Twitterze już w maju , Bukele wydaje się być zdeterminowany, aby odzyskać grunt, który mógł stracić w oczach maxis, kiedy przestał kupować BTC w lipcu.
Międzynarodowi turyści, którzy przybywają do niesławnego „El Zonte” w Salwadorze (znanego również jako „Bitcoin Beach”) wydają się być jedynymi, którzy podtrzymują fantazję Bukele o gospodarce opartej na BTC. Salwador twierdzi, że turystyka wzrosła o 30% od czasu wejścia w życie ustawy Bitcoin, chociaż biorąc pod uwagę, że od czasu uchwalenia ustawy złagodzono międzynarodowe ograniczenia podróży wynikające z pandemii, byłoby zdumiewające, gdyby turystyka nie wzrosła.
El Instituto de Opinion Publica przeprowadził ankiety, które pokazują, że ponad 77% Salwadorczyków uważa, że ustawa Bitcoin nie zrobiła nic, aby poprawić ich finanse osobiste. Ta sama grupa stwierdziła, że ustawa Bitcoin jest „najbardziej niepopularną i najbardziej krytykowaną polityką” rządu Bukele, a prawie dwie trzecie uważa, że rząd nie powinien wydawać środków publicznych na przedsięwzięcia związane z BTC.
Ponadto mniej niż 14% salwadorskich mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw (MSME) kiedykolwiek dokonało sprzedaży w oparciu o BTC. Wiele firm, które twierdzą, że przyjmują płatności BTC w rzeczywistości, często odmawia tego, powołując się na problemy techniczne z bardzo oczernianym portfelem „Chivo”. Podsumowując, prawie 92% MMŚP określiło wpływ BTC na ich biznes jako „obojętny”.
Inną rzekomą zaletą przyjęcia BTC jako prawnego środka płatniczego była zdolność Salwadorczyków mieszkających za granicą do wysyłania pieniędzy do domu po niższych stawkach niż tradycyjnymi kanałami. Ale absorpcja nie istnieje, nigdy nie przekraczając 2% całości i nadal spada, ponieważ ciągłe bębnienie negatywnych nagłówków kryptońskiej zimy odbija się na zaufaniu ekspatów.
CFO Tethera łamie chleb, zarabia
Założyciel Ethereum, Vitalik Buterin, niedawno oskarżył społeczność BTC o bezwstydne przyjęcie reżimu Bukele, mimo że był to „niezbyt demokratyczny rząd”, który „nie radził sobie z poszanowaniem wolności innych ludzi”. Buterin następnie skrytykował BTC maxis za ich tendencję do „po prostu automatycznego kochania każdego bogatego i potężnego, który wspiera” ich ulubiony token.
Jak na zawołanie, bracia BTC przybyli do Salwadoru w zeszłym tygodniu na „Adopting Bitcoin”, tak zwany „Szczyt Błyskawicy”, zorganizowany przez kwestionowaną integralność giełdę zasobów cyfrowych Bitfinex. Szczyt miał na celu przekonanie sceptycznych Salwadorczyków o cudach, które na nich czekają poprzez wstrzyknięcie ich ciężko zarobionych pieniędzy fiducjarnych do zastrzeżonej warstwy transakcyjnej, mającej na celu zamaskowanie żałosnego limitu transakcji siedmiu na sekundę łańcucha bloków BTC.
Wśród przedstawicieli Bitfinex, którzy byli pod ręką, aby promować wątpliwe zalety rozwiązania Lightning „warstwa 2”, był CTO strony Paolo Ardoino, który służy również jako CTO dla stablecoina Tether (obie firmy są pod parasolem iFinex). Ale pojawił się także nikt inny, jak dyrektor finansowy i współzałożyciel iFinex, Giancarlo Devasini, który pozował do zdjęcia z Bukele podczas kolacji zorganizowanej przez El Presidenté.
Podobnie jak J.L. van der Velde, inny unikający rozgłosu współzałożyciel iFinex, obserwacje Devasiniego są jak wypatrzenie Wielkiej Stopy, więc musiało wydarzyć się coś ważnego, co wykurzyło go z jego dziury. Jedna z teorii głosi, że Devasini chciał po raz ostatni rzucić okiem na listę nowych przepisów regulujących aktywa cyfrowe, które ostatecznie sformalizował rząd Salwadoru. Bukele pierwotnie ogłosił (ponownie, po angielsku, a nie po hiszpańsku) ustawy w styczniu, ale dopiero w zeszłym tygodniu Minister Gospodarki wysłał je do zgromadzenia ustawodawczego.
Nowe przepisy mają na celu otwarcie przyjaznego BTC rynku Salwadoru na inne aktywa cyfrowe, których przydatność zostanie oceniona przez nową Krajową Komisję ds. Zasobów Cyfrowych. Dostawcy i emitenci zasobów cyfrowych zapłacą określoną kwotę za zarejestrowanie tych aktywów i udostępnienie ich publicznie. Zostanie utworzona Agencja Zarządzania Funduszami Bitcoin, aby zdecydować, w jaki sposób podniesione opłaty zostaną wdrożone w projekty robót publicznych i tym podobne.
Aktywa cyfrowe, które będą teraz wyraźnie tolerowane, obejmują monety typu stablecoin, które z pewnością byłyby bardzo interesujące dla załogi Tether. Ale nowe zasady mogą być również atrakcyjne ze względu na widoczne zainteresowanie Bukele stworzeniem bezpiecznej przystani dla firm zajmujących się aktywami cyfrowymi, które wolą unikać ściślej regulowanych jurysdykcji.
Największy klient Tether – FTX/Alameda Research – ostatnio wpadł w pułapkę z niesfinansowanymi zobowiązaniami wartymi miliardy. FTX/Alameda miały swoją siedzibę na Bahamach i prowadziły bankowość z lokalnym oddziałem Deltec, który jest również partnerem bankowym Tether. Po pęknięciu bańki FTX/Alameda organy regulacyjne mogą teraz zacząć węszyć wokół stanowczo niezweryfikowanego Tethera i może im się nie spodobać to, co znajdą. Być może trwają poszukiwania nowego miejsca, które można nazwać domem.
Dyktatorska atmosfera Bukele jest tylko częściowo żartem, a biorąc pod uwagę, że wcześniej wprowadził on do parlamentu uzbrojonych żołnierzy, aby upewnić się, że ustawodawcy zrozumieli, w jaki sposób chciał, aby głosowali, uchwalenie tych nowych przepisów dotyczących aktywów cyfrowych jest przesądzone. Muzyka dla uszu Tethera.
Tłum iFinex twierdził wcześniej, że szalone plany Salwadoru dotyczące miasta Bitcoin, które byłoby finansowane z „obligacji wulkanicznych” o wartości 500 milionów dolarów, czekały na wprowadzenie tych nowych struktur regulacyjnych, zanim obligacje będą mogły zostać odpowiednio wychłostane. Rzeczywistość jest taka, że w momencie ogłoszenia tych planów zainteresowanie inwestorów było zerowe, a ostatnie sześć miesięcy pobieżnych implozji firm „kryptograficznych” nie poprawiło tego nastrojów.
Ale hej, może Bukele nie będzie musiał kłaniać się Pekinowi, jeśli tylko znajdzie kogoś innego z wyjątkowo głębokimi kieszeniami, aby spłacić swoją kartę euroobligacji. Wiesz, ktoś, kto ma powody, by być wdzięcznym za całą pracę wykonaną przez Pana najfajniejszego dyktatora na świecie.
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : Tether rejoices as El Salvador’s Nayib Bukele preps new stablecoin rules – CoinGeek