Coinbase (NASDAQ:COIN) został uderzony pozwem zbiorowym, który oskarża zmagającą się giełdę kryptowalut o wprowadzanie klientów w błąd na wielu frontach, w tym o bezpieczeństwo aktywów przechowywanych na stronie.
4 sierpnia firma Bragar Eagel & Squire PC złożyła pozew zbiorowy w amerykańskim sądzie okręgowym New Jersey. Pozew ma na celu pozyskanie klientów Coinbase Global Inc, którzy „kupili lub w inny sposób nabyli papiery wartościowe Coinbase między 4 kwietnia 2021 a 26 lipca 2022”. Klienci mają czas do 3 października, aby zarejestrować się w ramach zajęć.
W zgłoszeniu zauważono, że 10 maja 2022 r. raport o zarobkach Coinbase za I kwartał ujawnił po raz pierwszy, że „w przypadku bankructwa aktywa kryptograficzne, które trzymamy w areszcie w imieniu naszych klientów, mogą podlegać postępowaniu upadłościowemu i tacy klienci mogą być traktowani jak nasi niezabezpieczeni wierzyciele.”
Odniesienie pozwu do „papierów wartościowych Coinbase” wynika z niedawnego raportu Bloomberga, w którym amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) badała Coinbase w związku z niezarejestrowaniem niektórych aktywów cyfrowych jako papierów wartościowych, jednocześnie umożliwiając klientom handel tymi aktywami bez ostrzegania ich o możliwym konsekwencje obrotu nierejestrowanymi papierami wartościowymi.
W pozwie zarzuca się, że Coinbase „złożyło istotnie fałszywe i wprowadzające w błąd oświadczenia dotyczące działalności Spółki, jej działalności i zasad zgodności” w omawianym okresie. Działania te sprawiły, że Coinbase był podatny na „podwyższone ryzyko nadzoru regulacyjnego i rządowego oraz działań egzekucyjnych”, co z kolei zagrażało bezpieczeństwu aktywów przechowywanych na giełdzie przez klientów Coinbase.
Nie jest to jedyny pozew zbiorowy, który obecnie zajmuje wewnętrzny zespół prawny Coinbase. W czerwcu wszczęto pozew zbiorowy, w którym zarzucono, że Coinbase (a) nie poinformował klientów o ryzyku leżącym u podstaw stabilnej monety TerraUSD wyemitowanej przez Terraform Labs, lub (b) ujawnił, że dział kapitału podwyższonego ryzyka Coinbase był zwolennikiem Terraform Labs . Inny pozew twierdzi, że Coinbase był lekkomyślny, wymieniając stablecoin GYEN, który wkrótce stracił swoją pozycję w stosunku do japońskiego jena, co spowodowało gwałtowne straty dla klientów Coinbase.
W maju dr Craig Wright pozwał Coinbase i Krakena za „przekazanie” tokena BTC jako oryginalnego Bitcoina opisanego w białej księdze z 2008 roku. Coinbase jest również członkiem Crypto Open Patent Alliance (COPA), który pozywa doktora Wrighta w celu zdyskredytowania jego twierdzeń, że jest postacią z prawdziwego świata stojącą za Satoshi Nakamoto, pseudonimowym autorem białej księgi Bitcoin.
Rany samookaleczenia
Badanie SEC dotyczące listy niezarejestrowanych papierów wartościowych na Coinbase nastąpiło po tym, jak były menedżer produktu Coinbase został oskarżony o wykorzystywanie informacji poufnych w oparciu o wcześniejszą wiedzę o tokenach, które giełda planowała notować. Chociaż były personel od tego czasu nie przyznał się do winy, SEC zidentyfikowała dziewięć tokenów zaangażowanych w tę aferę jako niezarejestrowane papiery wartościowe.
Poza samozaangażowanymi zakątkami pakietu C Coinbase, istnieje rosnący konsensus, że wiele niefunkcjonalnych tokenów, które Coinbase zdecydowało się umieścić na liście w celu zwiększenia swoich przychodów z handlu, spełnia regulacyjną definicję papieru wartościowego. Może to mieć znaczący wpływ na zdolność Coinbase do pokazania inwestorom, że ma wyjście z obecnej trudnej sytuacji fiskalnej.
W zeszłym tygodniu ukazał się nie jeden, ale dwa potępiające profile Coinbase w New York Times i Wall Street Journal. The Times mówił o „ukorze” Coinbase od zeszłorocznego notowania Nasdaq, ponieważ dążył do wzrostu w oparciu o bezsensowne przekonanie, że „wzrost liczby” jest pewnością ekonomiczną. Dziennik mówił o zatrudnieniu personelu Coinbase „zanim nawet zdecydowano o obowiązkach nowo zatrudnionych”, jednocześnie przyjmując „niekonwencjonalne praktyki zarządzania, które doprowadziły do odepchnięcia wśród niektórych pracowników”.
W zeszłym tygodniu firma Cathie Wood’s Ark Investment Management zrzuciła 1,4 miliona akcji Coinbase, mimo że akcje były notowane tylko nieznacznie powyżej ich rekordowo niskiego poziomu. W poniedziałek Wood powiedziała Bloombergowi, że została przeniesiona do sprzedaży, ponieważ „trochę więcej niepewności” pojawiło się z powodu zainteresowania SEC niezarejestrowanymi papierami wartościowymi Coinbase.
Ponure fakty
Coinbase poinformuje dziś o swoich wynikach za drugi kwartał, a inwestorzy przygotowują się na prawdopodobieństwo, że firma wykaże jeszcze większą stratę niż 430 milionów dolarów, które zarobiła w pierwszym kwartale. Znaczne zwolnienia i inne cięcia, których Coinbase dokonał w ostatnich miesiącach, prawdopodobnie jeszcze przez jakiś czas nie wykażą pozytywnego tempa, chociaż cena akcji ostatnio wzrosła do prawie 100 USD po tym, jak wiosną tego roku prawie spadła poniżej 40 USD.
Znaczna część tego wzrostu nastąpiła dzięki umowie, którą Coinbase ogłosił w zeszłym tygodniu z BlackRock, największym na świecie zarządzającym aktywami. Umowa zapewni, że Coinbase zapewni bezpośredni dostęp do handlu walutami cyfrowymi – zaczynając od BTC – dla klientów instytucjonalnych platformy zarządzania inwestycjami Blackrock Aladdin, którzy są również klientami Coinbase. (Całkiem zwrot z 2018 r., kiedy dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, powiedział, że jego klienci nie są zainteresowani aktywami cyfrowymi i uważa, że Bitcoin „pokazuje tylko, jak duże jest zapotrzebowanie na pranie brudnych pieniędzy na świecie”).
Podczas gdy Coinbase promuje umowę jako kolejny dowód na to, że inwestorzy instytucjonalni akceptują aktywa cyfrowe, fakt, że Fink sprzedał akcje BlackRock o wartości 30,5 miliona dolarów – jego największa tego typu sprzedaż do tej pory – dzień po ogłoszeniu transakcji z Coinbase, nie świadczy o zaufaniu że inwestorzy są gotowi do podejmowania większego ryzyka, zwłaszcza w przypadku aktywów, które zmagają się z marketingiem „magazynu wartości”.
Jak zauważył Jared Dillian z Bloomberga w poniedziałek, cena BTC faktycznie spadła po wiadomościach o parze Coinbase/BlackRock. Ta „rozczarowująca reakcja” była ostatnim z serii rzekomo doniosłych ogłoszeń, w tym Fidelity Investments oferujących BTC w planach emerytalnych, które ostatecznie okazały się niezdolne do przywrócenia dawnej chwały BTC.
Jak podsumował to Dillian: „Podążam za sentymentem, a warunki są tak słabe, że postrzegałbym przyjęcie ram regulacyjnych jako jedyny potencjalny pozytywny katalizator dla kryptowalut w tym momencie. Może to być jedyny sposób na przyciągnięcie pieniędzy na rynek, ponieważ jeśli partnerstwo BlackRock-Coinbase nie może nikogo podekscytować Crypto, to nic nie będzie.
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : Coinbase faces (another) class action, investors brace for Q2 carnage – CoinGeek