Kenia chce stać się afrykańskim ośrodkiem wydobywczym z nagrodami blokowymi, a liderem tego jest największy w kraju producent energii elektrycznej. Znana jako KenGen PLC, firma wabi górników tanią energią geotermalną i twierdzi, że skontaktowało się już z nią wielu górników z całej Europy i Stanów Zjednoczonych.
Przemawiając na niedawnym forum, pełniący obowiązki dyrektora firmy ds. rozwoju geotermalnego, Peketsa Mwangi, ujawnił, że firma zamierza przekształcić swoje centra geotermalne w kenijskiej dolinie ryftowej w centrum wydobywcze.
„Będziemy je mieć tutaj, ponieważ mamy przestrzeń i moc jest blisko, co pomaga w stabilności”, stwierdziła, odnosząc się do głównej elektrowni geotermalnej firmy w Naivasha, mieście 76 km na północny zachód od stolicy, Nairobi, jako zgłoszone przez lokalną gazetę The Standard.
Kenia jest czołowym producentem energii geotermalnej w Afryce z zainstalowaną mocą 863 MW. Większość z nich jest dostarczana przez KenGen. Jednak kraj ten ma potencjał do wypompowania ponad 10 000 MW energii geotermalnej wzdłuż regionu doliny ryftowej, z której większość jest niewykorzystana. To właśnie tę zdolność KenGen ma nadzieję wykorzystać do wydobywania nagród za bloki.
Jak ujawnił Mwangi, do firmy zwrócili się już górnicy, którzy chcą założyć sklep we wschodnioafrykańskim kraju.
„Ich żądania mocy są różne, niektórzy z nich prosili o rozpoczęcie od 20 MW, aby później przejść do stopniowania… Wydobycie kryptowalut jest bardzo energochłonne” – powiedział dyrektor.
Jak dotąd Afryka nie była znaczącym graczem w branży wydobycia bloków. Według danych Centrum Alternatywnego Finansowania Uniwersytetu w Cambridge, Libia jest największym miejscem wydobycia nagród blokowych w Afryce, ale dostarcza tylko marne 0,14% hashrate BTC. Egipt stanowi 0,02%, podczas gdy Republika Południowej Afryki 0,01%, a działalność wydobywcza w innych krajach jest zbyt mała, aby można ją było udokumentować.
Kenia nie zgłosiła żadnych znaczących operacji wydobywczych, a niejednoznaczne stanowisko regulacyjne przyjęte przez rząd w sprawie wydobycia również nie pomogło. Było jednak kilku entuzjastów zasobów cyfrowych na małą skalę, którzy rozpoczęli działalność wydobywczą w kraju wschodnioafrykańskim.
Brak górników w Kenii bardzo kontrastuje z agresywnym przyjmowaniem zasobów cyfrowych w tym kraju. Jak donosi CoinGeek, kraj ten od dwóch lat zajmuje czołowe miejsce na świecie pod względem wolumenu transakcji peer-to-peer według Chainalysis. Dzieje się tak pomimo tego, że rząd i bank centralny zniechęcają Kenijczyków do przejmowania aktywów cyfrowych, które ich zdaniem są niestabilne i nie mają żadnej wartości.
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : Kenya’s largest power producer lures block reward miners with geothermal energy – CoinGeek