Prezesi giełd kryptowalut Coinbase i Kraken mogą w bolesny sposób przekonać się, że za twarde rozmowy na Twitterze trzeba zapłacić cenę.
Pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiły się doniesienia, że Ontario Securities Commission (OSC) skontaktowało się z kanadyjską policją w sprawie tweetów dyrektora generalnego Coinbase Briana Armstronga i dyrektora generalnego Kraken Jessego Powella. W tweetach skrytykowano powołanie się premiera Justina Trudeau na ustawę kryzysową, aby rozwiązać trwającą okupację centrum Ottawy i blokadę kilku przejść granicznych kanadyjsko-amerykańskich przez różnobarwną grupę protestujących.
Wśród uprawnień dozwolonych na mocy ustawy jest zdolność rządu do kierowania instytucjami finansowymi – w tym giełdami kryptowalut – do zamrażania kont bez nakazu sądowego, przy jednoczesnym zapewnieniu tym instytucjom immunitetu przed potencjalnymi działaniami cywilnymi ze strony osób/podmiotów powiązanych z tymi kontami. Posunięcie to miało na celu odcięcie finansowania – w dużej mierze ze źródeł zagranicznych – na kampanie mające na celu podsycenie tak zwanego protestu „ciężarówek”, który sparaliżował kapitał kraju i poważnie zakłócił handel transgraniczny na kilka tygodni.
Tweety Armstronga i Powella zachęcały klientów do unikania cyfrowych portfeli walutowych, aby utrudnić rządowi egzekwowanie nowych uprawnień. To właśnie te zalecenia mogą mieć poważne reperkusje dla amerykańskich cheerleaderek z branży kryptograficznej, gdy Kanada opracowuje swoją mapę drogową dotyczącą regulacji aktywów cyfrowych.
Kristen Rose, kierownik ds. spraw publicznych OSC, powiedziała Leader-Post, że tweety Armstronga i Powella zostały udostępnione Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej i „odpowiednim władzom federalnym”. Niezadowolony z tego, że już szturchnął niedźwiedzia, Powell podniósł stawkę, tweetując, że Kraken będzie „zmuszony do przestrzegania” nakazów zamrożenia aktywów i ponownie nakłaniając klientów Krakena, aby „wydobyli swoje monety / gotówkę i handlowali tylko p2p”.
Orły prawne sugerują, że komentarze Armstronga i Powella prawdopodobnie nie spowodują postępowania karnego przeciwko żadnemu z dyrektorów generalnych — chociaż osobista darowizna Powella na rzecz „transporterów ciężarówek” może sprawić, że będzie on bardziej bezbronny — ale powinniśmy się dowiedzieć, że ich społeczne sympatie doprowadziły do prywatnych działań, które umożliwił docelowym klientom omijanie nowych ograniczeń… cóż, wszystkie zakłady są wyłączone.
Nawet jeśli nie osiągnie to poziomu ścigania karnego, organy regulacyjne mogą być wyczulone na publiczne podważanie ich rozkazów w ten sposób. Nietrudno sobie wyobrazić, że działalność tych firm – w tym, powiedzmy, model notowania tokenów Coinbase, w którym posiada znaczny (i często nieujawniony) udział własnościowy – podlega teraz dodatkowej kontroli.
Izba handlowa Echo
Tweety Armstronga i Powella były dość reprezentatywne dla ogólnej negatywnej reakcji sektora walut cyfrowych na działania Trudeau i, szczerze mówiąc, były dość przewidywalne, biorąc pod uwagę antyautorytetowe skłonności większości maksymalistów BTC o laserowych oczach. Zostali również całkowicie usunięci z opinii znacznej większości Kanadyjczyków, którzy mogą lub nie popierać Partii Liberalnej Trudeau, ale po prostu chcieli, aby urzędnicy publiczni zrobili wszystko, aby pozbyć się stolicy kraju z tych okupantów.
Fakt, że niewielu braci kryptowalut zorientowało się, że ich krzyki „freedummmmmbbbb” były niekonsekwentne w stosunku do głównego nurtu społeczeństwa, mógł mieć związek z tym, jak niewielu z nich jest Kanadyjczykami, a zatem nie byli adresatami tego protestu. Ale jest to również odzwierciedlenie tego, ile czasu spędzają w swoich samowzmacniających się silosach medialnych, w których rzadko słyszy się zniechęcające słowo, a wartość fiducjarna BTC nie jest pochmurna przez cały dzień.
Weźmy na przykład szefa Tesli/dożę-pomparza Elona Muska, który napisał na Twitterze mem porównujący Trudeau do Hitlera, co przyniosło mu publiczną naganę ze strony żydowskich grup za trywializowanie Holokaustu. Nieważne, że niektórzy protestujący są powiązani z ruchami białej supremacji lub nagrywają filmy, w których twierdzą, że „rasa anglosaska” ma „najsilniejsze rody”. Najwyraźniej Trudeau jest w tej sytuacji ludobójczym brunetem.
Niektórzy z organizatorów protestu wykazali równie wątpliwe zrozumienie rzeczywistości, jak ich krypto bracia. Podczas przesłuchania w sprawie kaucji w ten weekend Dwayne Lich – mąż Tamary Lich, który rozpoczął kampanię GoFundMe konwoju, która została zamknięta przez witrynę po tym, jak demonstracja przerodziła się w okupację – powiedział sędziemu, że protest był „częścią naszych pierwszych poprawek. ” Kiedy sędzia zapytał, dlaczego Lich odwołuje się do amerykańskiej konstytucji w kanadyjskiej sali sądowej, Lich przyznał się do ignorancji: „Nie wiem. Nie znam się na polityce”.
Tak jak wydaje się, że Lich spędził zbyt dużo czasu w „USA! USA!” Grupy na Facebooku, aby poznać jego polityczną dupę z jego łokcia, wielu braci kryptowalut spędza dni na rozmowach, w których wszyscy są zgodni co do słuszności ich sprawy i całkowitego blasku ich światopoglądu.
Wydaje się, że to zaślepiło Armstronga i Powella na fakt, że kod nie jest prawem, że BTC nie naprawia w magiczny sposób wszystkiego, a zasady ruchu drogowego – choć mogą być niepożądane – nadal mają do nich zastosowanie. Dopóki nie uznają tych prawd, nadal będą swoimi najgorszymi wrogami i główną przeszkodą w szerszym przyjęciu bezużytecznej technologii, którą promują.
Ale hej, biorąc pod uwagę, że ta strategia może zachęcić ludzi do wypróbowania blockchaina, który faktycznie może zrobić coś innego niż leżeć tam, czekając, aż pojawi się jakiś większy głupek i zabierze te gorące żetony ziemniaczane z twoich rąk, może tacy jak Armstrong i Powell są mimo wszystko wykonując dzieło Pana.
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : Coinbase, Kraken CEOs’ tough talk holding back digital currency adoption – CoinGeek