Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) ogłosiła niedawno, że przyznała demaskatorom nagrody w wysokości ponad 1 miliarda dolarów od czasu utworzenia programu demaskatorów w 2012 roku. Obejmuje to niedawną nagrodę w wysokości ponad 110 milionów dolarów, drugą najwyższą w historii programu.
Program istnieje, aby dać sygnalistom możliwość anonimowego zgłaszania naruszeń bezpieczeństwa papierów wartościowych i przestępstw finansowych. Nagrody są finansowane z wpływów, które SEC zbiera w wyniku działań egzekucyjnych.
Gdzie powinni iść sygnaliści w cyfrowej przestrzeni walutowej
Każdy, kto rozumie rynek walut cyfrowych, wie, że jest on pełen przestępczości, korupcji i nielegalnych ofert bezpieczeństwa przebranych za nowe i innowacyjne zasoby cyfrowe. W większości przypadków jest to tylko stare wino w nowych butelkach, a po latach bycia oszukiwanym przez wszystkie modne słowa, organy regulacyjne w końcu nadrabiają zaległości i zaczynają egzekwować przepisy. SEC podjęła już działania przeciwko Ripple i kilku innym podmiotom działającym w branży, a wydaje się, że w rurze schodzi o wiele więcej.
Więc gdzie powinieneś się udać, jeśli masz anonimową wskazówkę związaną z branżą walut cyfrowych? Ponieważ SEC jest wyraźnie zainteresowana egzekwowaniem od firm i organizacji w przestrzeni, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wziął udział w opisanym powyżej programie nagród.
CoinGeek ma również swój własny program Crime Bounty. Po próbie nielegalnego ataku Reorg na blockchain BSV, założyciel CoinGeek, Calvin Ayre, stworzył program nagradzania sygnalistów, którzy udzielają wskazówek, które prowadzą do aresztowań i skazań osób, które zamierzają kryminalnie zaszkodzić ekosystemowi BSV. Podczas gdy uczciwe węzły są doskonale zdolne do obrony łańcucha bloków Bitcoin, ataki są jednak czasochłonne, choć bezskuteczne.
Z ogromną liczbą oszustw, schematów Ponzi i nielegalnych ofert bezpieczeństwa w branży walut cyfrowych, miliony są do zgarnięcia dla tych, którzy chcą zrobić krok naprzód i postępować właściwie.
Ale znicze dostają szwy, prawda?
Niestety, ta antyprawna postawa, która bardziej pasuje do karteli przestępczych i gangów ulicznych, przenika dziś ekosystem walut cyfrowych. Wielu czułoby się z tego powodu nieswojo, zgłaszając przestępstwo do SEC lub innego organu ścigania. Jednak po głębszej analizie żadna z innowacji i postępów technologicznych, które widzimy w tej przestrzeni, nie byłaby możliwa bez prawa i porządku, w tym Bitcoina.
Po pierwsze, jak słusznie zauważył dr Craig Wright, Bitcoin jest dokładnym przeciwieństwem tego, czego chcą zwolennicy BTC i przestępcy, którzy obecnie zarządzają tą przestrzenią. Lepsze zrozumienie tego pomaga dostrzec siłę dobra, jaką Bitcoin może być na świecie. Co powiesz na świat bez korupcji, który uniemożliwia takie schematy jak oszustwo Ponzi Berniego Madoffa? Czy to nie brzmi lepiej niż cyfrowe złoto i niewielki procent ludzi wzbogacających się, nie robiąc nic?
Po drugie, bez prawa i egzekwowania prawa żadne prawa własności nie są możliwe. Chociaż wielu chciałoby, aby kodeks był prawem, tak nie jest, a prawo ma podstawę w moralności, kulturze i historii rozwijanej przez tysiące lat. Ważne jest, aby podstawowe prawa, takie jak prawa własności, były przestrzegane, jeśli w ogóle ma istnieć jakakolwiek branża walut cyfrowych, nie mówiąc już o czymkolwiek innym. Bez nich nie może zaistnieć żadna inwestycja, a tym samym żadna innowacja.
Wreszcie, anonimowe zgłaszanie przestępstw i otrzymywanie za to wynagrodzenia finansowego pomaga rozwijać branżę. Im szybciej wyeliminujemy nieuczciwych graczy, którzy przynoszą nam wszystkim złą sławę i przyciągają negatywną prasę, oraz im szybciej będziemy mogli przenieść zasoby, aby skupić się na budowaniu legalnych projektów, które chcą dostarczać światu wartość, tym lepiej.
Czas na zmianę narracji
Myśląc o tym więcej, łatwo zauważyć, że podmioty takie jak SEC i CoinGeek Crime Bounty Program nie są złymi ludźmi w tej historii. Nie ma nic złego w używaniu prawa do ochrony siebie i swojej własności; po to jest. Ci, którzy walczą o utrzymanie pozorów porządku, są światłem w ciemności, które widzi, jak projekty takie jak Monero pomagają rozkwitnąć rakowi zorganizowanej przestępczości, schematy takie jak Pompa do uwięzi i zrzucają aktywa, które spalają niewinnych spekulantów detalicznych, oraz organizacje takie jak Fundacja Ethereum zrzucają setki milionów wartość tokenów na spekulantów w szczytach hossy.
Jeśli wiesz o jakiejkolwiek nielegalnej działalności w kosmosie, nie wstydź się zrobić kroku naprzód, zgłoś to i otrzymaj za to zapłatę. Toczy się tutaj większa bitwa między ludźmi, którzy wierzą w cywilizację, a toksyczną mieszanką przestępców/anarchistów, którzy chcą to wszystko spalić. Jeśli możesz pomóc w utrzymaniu jednego z filarów zachodniej cywilizacji, jakim jest prawo, dlaczego by tego nie zrobić? Jeśli możesz za to zapłacić, to jeszcze lepiej.
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : SEC awards over $1 billion in rewards to whistleblowers – CoinGeek
