W ciągu ostatniego roku dyrektorzy MicroStrategy sprzedali prawie 175 milionów dolarów w akcjach firmy, zarabiając na hossie zarówno w przypadku akcji firmy, jak i cen BTC. Ponieważ BTC stanowi znaczną część wartości MicroStrategy, inni inwestorzy mogą się zastanawiać, czy posiadanie BTC jest jedynym pozostałym celem firmy.
Serwis informacyjny Blockchain Protos poinformował, że zbadał wyprzedaże akcji przez kierownictwo MicroStrategy (NASDAQ: MSTR) w okresie 10 lat. CFO Phong Lee i CTO Timothy Lang sprzedali akcje spółki o wartości 55,8 mln USD i 44,9 mln USD, a sześciu innych stanowi łączną kwotę 175 mln USD. Sam dyrektor generalny Michael Saylor nie sprzedał bezpośrednio żadnych akcji od 2012 r., ale na początku 2021 r. przeniósł 50 000 akcji MicroStrategy do innej swojej firmy, Alcantara LLC.
Raport porównał to do poprzednich wyprzedaży, mówiąc, że 175 milionów dolarów jest częścią łącznej wyprzedaży akcji 270 milionów dolarów przez pracowników MicroStrategy od października 2012 roku.
Kapitalizacja rynkowa MicroStrategy na Nasdaq wynosi około 7 miliardów dolarów, czyli ponad 720 dolarów za akcję. Pozornie odnoszący umiarkowane sukcesy dostawca oprogramowania i analityki danych biznesowych, firma niewiele zrobiła, aby zwrócić uwagę opinii publicznej, dopóki nie rozpoczęła ogromnej kampanii zakupowej BTC o wartości 2,2 miliarda dolarów w 2020 r. Od tego czasu zarówno cena BTC, jak i cena akcji MicroStrategy poszybowały w górę. Biorąc pod uwagę, że jej udziały w BTC są dziś warte około 5,5 miliarda dolarów, bogactwo firmy (i prawdopodobnie jej wartość akcji) w dużej mierze zależy od aktualnej ceny BTC.
Saylor upierał się, że jego firma jest nadal poważną firmą programistyczną, która „tak się składa, że przechowuje BTC w naszych rezerwach skarbowych”, a na pewno nie Bitcoin ETF/ETP.
Czy to była dobra strategia?
Saylor, wybitny zwolennik BTC od 2020 roku, chwalił korzyści płynące z BTC, używając tego, co nazwał „starym tropem” unikania podatków od zysków, twierdząc, że został „zgubiony w wypadku na łodzi” (jest to metafora poprzedzająca Bitcoin jest to podobno wiecznie zielone twierdzenie posiadaczy metali, którzy próbują ukryć swoje aktywa przed rządem). Saylor może nie mylić się całkowicie z tym twierdzeniem, ale przechwalanie się tym publicznie jako dyrektor generalny spółki notowanej na giełdzie, posiadającej ponad 108 000 BTC, jest mimo wszystko dość lekkomyślne.
Saylor stwierdził również, że nigdy nie zamierza sprzedawać swojego BTC, ale zachowa go do czasu, gdy jest to jedyny rodzaj pieniędzy, którym ludzie ufają. Nieźle jak na kogoś, kto kiedyś dyskredytował Bitcoina jako rodzaj przemijającej mody.
Nieco ponad rok temu, kiedy MicroStrategy zaczęło wykupywać BTC za setki milionów dolarów, Patrick Thompson z CoinGeek ostrzegł, że posunięcie firmy „mało prawdopodobne, aby oddało akcjonariuszom jakąkolwiek sprawiedliwość i naraża ich na niezwykle wysokie ryzyko”.
Nie ma wątpliwości, że „inwestycja” MicroStrategy w BTC była krótkoterminowym sukcesem w 2021 r., przynajmniej na papierze. Wartość aktywów wzrosła z około 10 000 USD za sztukę w październiku 2020 r. do prawie 63 600 USD w kwietniu 2021 r., a obecnie wciąż jest poniżej 50 000 USD. Te same statystyki są używane przez każdego posiadacza BTC, gdy przedstawia się argument, że BSV jest technologicznie lepszy od BTC, faktycznie działa zgodnie z przeznaczeniem i jest w rzeczywistości jedynym prawdziwym Bitcoinem.
Ale to nie polepszyło BTC
Duży zakup MicroStrategy w wysokości 108 991 BTC, wraz z zakupem Tesli (NASDAQ: TSLA) 43 200 BTC, były prawdopodobnie głównymi czynnikami napędzającymi ten wzrost cen. Chociaż podnieśli świadomość i zażądali, to, czego nie zrobili, to nic nie dodali do użyteczności BTC.
Pozostaje aktywem przydatnym głównie do trzymania w statycznych portfelach i sprzedaży późniejszym inwestorom po wyższej cenie (jeśli cena wzrośnie). Poza tym nie jest on używany zbyt często – po prawie 13 latach BTC nie stworzyło nowej globalnej gospodarki, w której kupcy i klienci akceptują i wydają BTC. Hodlerowie trzymają się każdego kawałka BTC, który mają, w nadziei, że w przyszłości będzie miał wyższą cenę. Ma limit transakcji w łańcuchu wynoszący około 4-7 na sekundę dla całej sieci, a transakcje są rutynowo drogie i/lub powolne.
Chociaż rynkowa cena wymiany BTC może być nieco niższa niż 50 000 USD, spróbuj oferować ją przy większości codziennych zakupów w swoim życiu, a wkrótce zdasz sobie sprawę, że ma ona w ogóle bardzo małą wartość. „Gospodarka” BTC opiera się prawie wyłącznie na handlu giełdowym i spekulacjach cenowych.
Kiedy użytkownik BTC powie Ci, że to „przyszłość pieniądza”, zapytaj, czy może jutro zastąpić globalny system finansowo-bankowy, gdyby krajowe waluty fiducjarne nagle zawiodły. Odpowiedź, której nie chcą ci dać, brzmi: nie. BTC po prostu nie jest w stanie być przyszłością pieniędzy. Nie jutro, nie w przyszłym roku, nigdy.
Nikt nie może winić szefów MicroStrategy za wyprzedanie milionów w magazynie po tak świetnym biegu cenowym. Ale może to również oznaczać, że nie widzą dużej wartości w przyszłych perspektywach firmy, przynajmniej w jej podstawowej działalności. Zarówno w przypadku BTC, jak i samej MicroStrategy, różnice między „obecną ceną” a „rzeczywistą wartością” stają się oczywiste. Kilka osób osiąga szybki zysk, ale wszyscy inni zastanawiają się, o co tak naprawdę to całe zamieszanie.
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : MicroStrategy execs selling off stock after BTC bull run? – CoinGeek