Czy SEC zajął się Binance?

Wygląda na to, że zły sierpień Binance może się pogorszyć. Po nagłej i tajemniczej rezygnacji nowego dyrektora generalnego Binance.US, Briana Brooksa, pojawiają się kolejne spekulacje, że giełda może być przedmiotem dochodzenia amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Oprócz uzupełnienia listy banków blokujących płatności na giełdzie i ostrzeżeń urzędników państwowych (które stały się już niemal rutyną), Binance spotkało się z kolejnymi oskarżeniami, że nie stosuje procedur bezpieczeństwa i angażuje się w manipulacje na rynku.

SEC przygląda się działalności Binance?

Najnowsze wiadomości pochodzą z wniosku o wolność informacji skierowanego do amerykańskiej SEC od „Aarona Greenspana”, który zapytał regulatora, czy może potwierdzić lub zaprzeczyć, że giełda kryptowalut była przedmiotem oficjalnego dochodzenia:

https://twitter.com/CryptoWhale/status/1429819156052983816?s=20

Pomimo opisu w powyższym tweecie SEC oficjalnie nie potwierdziła ani nie zaprzeczyła dochodzenia. Jednak zaczął wyjaśniać, mówiąc: „Wstrzymujemy zapisy, które mogą odpowiadać na Twoją prośbę pod 5 U.S.C. § 552(b)(7)(A). To zwolnienie chroni przed ujawnieniem zapisów skompilowanych dla celów egzekwowania prawa, których ujawnienie mogłoby w uzasadniony sposób zakłócić działania egzekucyjne.” Sugerowałoby to, że takie zapisy rzeczywiście istnieją. Niezależnie od tego, czy SEC wszczęła oficjalne dochodzenie, czy nie, wygląda na to, że ktoś z SEC przygląda się działalności Binance. Regulator podkreślił, że „nie powinno to być rozumiane jako wskazanie przez Komisję lub jej personel, że doszło do jakichkolwiek naruszeń prawa”. Zwolennicy Binance twierdzili, że list przedstawiał jeszcze więcej „FUD” (termin Binance jest zmuszony do częstego używania) i że SEC naturalnie przyjrzy się działalności wszystkich giełd aktywów cyfrowych. Ta druga część jest prawdopodobnie prawdziwa, ale ponieważ jest to jedna z najbardziej ruchliwych giełd na świecie i często oskarżana o różne wykroczenia, każde dokładne zbadanie może odkryć coś, co firma wolałaby zachować dla siebie. Nie pomaga to, że najbardziej znana próba Binance, aby uzyskać wizerunek zgodny z przepisami, zrezygnowała w tym miesiącu zaledwie kilka miesięcy po dołączeniu. Były pełniący obowiązki kontrolera w U.S. Office of the Comptroller of the Currency (OCC) Brian Brooks został mianowany dyrektorem generalnym Binance.US pod koniec kwietnia 2021 roku. Rzadko zdarza się, aby kadencja prezesa została podsumowana w zaledwie dwóch tweetach, ale proszę bardzo:

https://twitter.com/BrianBrooksUS/status/1423727097323802626?s=20

Jeśli zatrudnienie wysokiego szczebla byłego regulatora rządu federalnego miało być świeżym spojrzeniem na Binance, to złożenie go do dymisji po kilku miesiącach i publicznego ogłoszenia, że ​​było to spowodowane „różnicami w zakresie kierunku strategicznego”, jest raczej złym rozwiązaniem. Brooks nie przedstawił więcej szczegółów na temat różnic ani kierunku strategicznego. Jednak jego doświadczenie i reputacja jako regulatora skłoniły tylko do dalszych spekulacji, że Binance może mieć więcej kłopotów. Od początku swojego istnienia w połowie 2017 roku Binance strategicznie utrzymuje „zdecentralizowaną” strukturę organizacyjną. Chociaż każda z lokalnych, krajowych operacji ma wspólną nazwę i logo, są one promowane jako „niezależne” firmy, które przestrzegają lokalnych przepisów. Od dawna niejasne jest, który podmiot jest jego de facto (w przeciwieństwie do oficjalnej) „siedzibą główną” lub kontroluje, co lub kieruje ogólną polityką korporacyjną. Według doniesień wewnętrzne dokumenty firmy, które wyciekły w przeszłości, sugerowały, że było to celowe, a Binance.US działał jako przyjazna twarz dla globalnie potężnego rządu USA. Nic z tego nie powstrzymało Binance od wyznaczenia większej liczby byłych regulatorów do innych spółek zależnych. W tym tygodniu ogłosił, że zarejestrowana w Singapurze jednostka Binance Singapore zatrudniła Richarda Tenga jako nowego dyrektora generalnego. Teng jest byłym dyrektorem generalnym Urzędu Regulacji Usług Finansowych w Abu Dhabi Global Market (ADGM). Przez cały ten czas Binance konsekwentnie utrzymuje publiczne stanowisko, że zgodność jest poważnym problemem w firmie. Mówienie i robienie to oczywiście różne rzeczy: inwestorzy w społeczności Bitcoin BSV zauważyli w tym tygodniu jedno stwierdzenie:

„Binance nigdy nie manipulował rynkiem”, ale wycofanie BSV z giełdy w kwietniu 2019 r. było rażącym aktem manipulacji na rynku. BSV w tamtym czasie znajdowało się w pierwszej dziesiątce aktywów cyfrowych pod względem całkowitej kapitalizacji rynkowej — a obecnie jest największym publicznym łańcuchem bloków na świecie według wszystkich głównych wskaźników użyteczności, takich jak przechowywanie danych i dzienny wolumen transakcji, zdolność skalowania i średni rozmiar bloku przy szybko rosnącej społeczności twórców aplikacji. Niejasne oświadczenie giełdy, że wycofanie było spowodowane pragnieniem, aby aktywa „spełniły wysoki poziom standardu, którego oczekujemy”, zabrzmiało wtedy pusto, a dwa lata później zabrzmiało jeszcze gorzej. Odmowy wykroczeń i publiczne powtarzanie uczciwości są regularnie przyjmowane z przymrużeniem oka w branży blockchain, a rzeczywiste wydarzenia raz po raz udowadniają, że są nieprawdziwe. Zamiast tego użytkownicy są zmuszani do czytania między wierszami i samodzielnego decydowania, czy firmy, którym patronują, są godne zaufania.

Autor : BitcoinSV.pl

Źródło : What has the SEC looked into at Binance? – CoinGeek



Author: BitcoinSV.pl
CEO