Kłopotliwa platforma handlu aktywami cyfrowymi Binance odczuwa więcej zainteresowania ze strony organów regulacyjnych. Tajlandzka Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) złożyła skargę karną przeciwko giełdzie, twierdząc, że działała w kraju bez licencji. W oświadczeniu tajlandzka SEC poinformowała, że 5 kwietnia wystosowała list ostrzegawczy do Binance na temat charakteru jej działalności w tym kraju i poprosiła o pisemną odpowiedź. Jednak firma „nie przesłała odpowiedzi w określonym czasie”. Najnowsze wiadomości pojawiają się, gdy Binance odczuwa upał ze strony regulatorów w głównych jurysdykcjach, takich jak Japonia i Wielka Brytania oraz kanadyjska prowincja Ontario.
Organy regulacyjne Japonii i Ontario ostrzegły swoich mieszkańców, aby zaprzestali korzystania z platformy, podczas gdy brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego (FCA) opublikował również ostrzeżenie dotyczące spółki zależnej Binance Markets Ltd., mówiąc, że „nie wolno jej podejmować żadnej regulowanej działalności w Wielka Brytania.” Władza monetarna Singapuru (MAS) poinformowała, że planuje „rozwiązać” problemy różnych organów regulacyjnych z własną lokalną spółką zależną Binance, Binance Asia Services Pte. Dodając do presji, władze monetarne Kajmanów ogłosiły również, że zbadają transakcje biznesowe Binance, mówiąc, że nie są upoważnione do prowadzenia giełdy kryptowalut „z lub na Kajmanach”.
Chociaż Binance Holdings Ltd. jest zarejestrowana na Kajmanach, jej status jako spółki macierzystej oznacza, że może nie podlegać jurysdykcji Urzędu – chociaż dodatkowa kontrola zdecydowanie pojawia się w niekomfortowym czasie. Tajlandzka SEC powiedziała, że jej skarga kryminalna jest następstwem „wskazówek i dalszej kontroli SEC”, że Binance oferuje usługi, które pasują do opisu platformy handlu giełdowego. Binance prowadzi zlokalizowaną wersję swojej witryny w języku tajskim pod adresem binance.com/th. W styczniu 2020 r. ogłosił, że będzie współpracować z Satang Corporation, regulowaną tajlandzką giełdą zasobów cyfrowych, wykorzystując swoje API do zapewnienia klientom Binance fiat gateway w batach tajlandzkich. „Regulowany ekosystem zasobów cyfrowych w Tajlandii i rozwój blockchain są wzmocnione przez szybko poruszających się i otwartych regulatorów” – napisał Binance w swoim blogu.
Oficjalne Warunki korzystania z usługi Binance wymagają od wszystkich użytkowników przestrzegania wszystkich lokalnych przepisów dotyczących podatków i zawierają stwierdzenie, że użytkownicy „potwierdzają i deklarują, że ich fundusze pochodzą z legalnych źródeł i nie pochodzą z nielegalnych działań”. Binance stwierdziła również, że jej spółki zależne przestrzegają lokalnych przepisów, niezależnie od ich lokalizacji. Pomimo tych zapewnień, Binance został oskarżony przez japońską firmę Fisco Cryptocurrency Exchange, Inc. o „szokująco rozluźnienie” polityki KYC/AML w skardze wniesionej do Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych w Północnej Kalifornii we wrześniu 2020 roku. pozwoliło BTC o wartości 9,4 mln USD, które wynikało z włamania na giełdę Zaif z siedzibą w Osace, aby przejść przez swoją platformę. Binance został również oskarżony o zaniedbanie w umożliwieniu handlu milionami dolarów w cyfrowych aktywach pochodzących z ataków ransomware, a dr Craig S. Wright sugerował wcześniej, że może być odpowiedzialny za pranie do 2,1 miliarda dolarów dochodów z przestępstw rocznie .
Binance nie skomentowało oficjalnie najnowszych komunikatów regulatorów, chociaż dyrektor generalny i założyciel Changpeng „CZ” Zhao napisał na Twitterze następującą wiadomość:
Strategia firmy dotycząca radzenia sobie z tymi dochodzeniami pozostaje niejasna. Wygląda jednak na to, że regulatorzy celują w rozproszoną strukturę Binance, z jej siecią operacji zależnych, w celu zbadania, na ile faktycznie jest ona zgodna.
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : Binance: Authorities in Thailand and Cayman Islands launch probes – CoinGeek
