Korporacyjna Ameryka nie może uniknąć jednego pytania. To wina Tesli
Inwestycja Tesli w bitcoiny o wartości 1,5 miliarda dolarów pomogła legitymizować kryptowalutę jako inwestycję, a wiodący analitycy i handlowcy pytali, która firma blue chip będzie następną, kupując bitcoiny dla swojego bilansu korporacyjnego. Analitycy z Wall Street w trakcie ostatnich telekonferencji dotyczących zysków informowali dyrektorów innych znanych firm o możliwych atakach bitcoinów. Prezes GM (GM), Mary Barra, powiedziała podczas prezentacji zysków producenta samochodów na początku tego miesiąca, że GM nie ma jeszcze żadnych planów zakupu bitcoinów. „Nie mamy żadnych planów inwestowania w bitcoiny, więc na tym koniec” – powiedziała w odpowiedzi na pytanie Adama Jonasa, analityka motoryzacyjnego Morgan Stanley. Nie wykluczyła jednak możliwości, że pewnego dnia klienci będą mogli kupować Chevrolety, Buicks lub Cadilllacs za kryptowalutę – tak jak Tesla planuje pozwolić klientom na używanie bitcoinów do kupowania elektrycznych samochodów i ciężarówek. „To jest coś, co będziemy monitorować i oceniać. A jeśli w przyszłości będzie na to duży popyt ze strony klientów, nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy to zrobili” – dodał Barra.
Ale dyrektorzy innych firm, zwłaszcza korporacji finansowych, nie są przekonani, że bitcoin powinien być częścią ich strategii zarządzania gotówką. „Obecnie nie inwestujemy w kryptowaluty” – powiedział Leslie Barbi, dyrektor ds. Inwestycji w Reinsurance Group of America (RGA), podczas telekonferencji dotyczącej zysków w zeszłym tygodniu. „Rozumiem, że obecnie rachunkowość różni się od innych walut i może powodować większą zmienność” – dodała.
Zmienność jest problemem. Duże wahania cen prawdopodobnie powstrzymają inne duże firmy przed inwestowaniem korporacyjnych pieniędzy w bitcoin. Jasne, ostatnio zyski były ogromne. Ale firmy chcą stabilności swoich inwestycji korporacyjnych – a nie aktywów, które w zeszłym roku spadły z niskiego poziomu nieco powyżej 4 000 USD do prawie 50 000 USD. „Obserwujemy kryptowaluty” – powiedziała Christine Hurtsellers, dyrektor generalna jednostki zarządzania inwestycjami Voya Financial, podczas rozmowy o zyskach. Dodała jednak, że czynniki powodujące duże wahania cen mogą „nadal czasami być nieco niejasne”. To jest powód, dla którego Voya (VOYA) na razie nie inwestuje.
Zanurz się w kryptowalutę
Inne firmy są skłonne podjąć to ryzyko. Jak dotąd Tesla (TSLA) i firma programistyczna MicroStrategy (MSTR) to dwie najbardziej znane firmy, które kupują bitcoiny. Giganci płatniczy Square (SQ) i PayPal (PYPL) pozwalają teraz klientom kupować i sprzedawać bitcoiny (XBT) oraz używać kryptowaluty do transakcji e-commerce. MasterCard (MA) i Bank of New York Mellon (BK) również zanurzają się w wodach cyfrowej waluty. Twitter (TWTR), który podobnie jak Square jest prowadzony przez Jacka Dorseya, również bardziej zwraca uwagę na bitcoin i inne kryptowaluty. „Z góry zastanawialiśmy się, w jaki sposób moglibyśmy zapłacić pracownikom, gdyby poprosili o zapłatę w bitcoinach, jak moglibyśmy zapłacić dostawcy, gdyby poprosili o płatność w bitcoinie i czy musimy mieć bitcoiny na naszym saldzie arkusz – powiedział Ned Segal, dyrektor finansowy Twittera w wywiadzie dla CNBC po tym, jak firma poinformowała o zyskach w zeszłym tygodniu.
Dyrektor generalny Visa (V), Al Kelly, również zauważył podczas ostatniej rozmowy o zyskach swojej firmy, że „rośnie zainteresowanie walutami cyfrowymi”. Ale rozróżnił aktywa takie jak bitcoin i tak zwane stabilne monety, które są wspierane przez istniejące waluty rządowe. Kelly powiedział, że bitcoin i inne kryptowaluty bardziej przypominają „cyfrowe złoto”. „Są one przeważnie utrzymywane jako aktywa, które nie są obecnie wykorzystywane jako forma płatności w znaczący sposób” – powiedział Kelly, dodając, że „waluty cyfrowe z zabezpieczeniem fiducjarnym, w tym stabilne monety i waluty cyfrowe banku centralnego … pojawiające się innowacje w zakresie płatności, które mogą mieć potencjał do wykorzystania w handlu światowym ”. Innymi słowy, zakup Tesli może skłonić więcej firm do rozważenia zakupu bitcoinów, ale nie jest to jeszcze prawdopodobne, aby wywołać masową falę wsparcia.
Największa dzika karta
Niektórzy mają nadzieję, że następna może być Apple (AAPL), najcenniejsza firma na świecie. Apple może pozwolić kupującym i sprzedającym handlować bitcoinami, a także inwestować bezpośrednio w kryptowalutę, tak jak Tesla.
Analityk RBC Mitch Steves powiedział w raporcie na początku tego miesiąca, że jeśli Apple zdecyduje się założyć własną firmę zajmującą się wymianą kryptowalut (potencjalnie poprzez funkcję portfela Apple), to Apple „może natychmiast zwiększyć udział w rynku i zrewolucjonizować branżę”. Opierając się na tym, ile pieniędzy Square czerpie z przychodów związanych z bitcoinami, Steves szacuje, że Apple może ostatecznie wygenerować ponad 40 miliardów dolarów przychodów związanych z bitcoinem. Zauważył również, że Apple może sfinansować dowolne plany wymiany bitcoinów, dodając około 1 miliarda dolarów do swojego bilansu, mówiąc, że zakup bitcoinów przez Apple pomógłby w dalszej walidacji i że „cena aktywów bazowych znacznie wzrosłaby ”. Apple nie omawiało publicznie żadnych planów inwestycji w bitcoin, a firma nie odpowiedziała na prośby o komentarz.
Autor : BitcoinSV.pl
Źródło : https://edition.cnn.com/2021/02/15/investing/apple-bitcoin-tesla/index.html
